Zalety windy na schody dla seniorów sprawiają, że u wielu osób pojawia się pokusa, by zamiast kupować mobilny transporter, zamontować krzesełko. Czasami takie rozwiązanie jest strzałem w dziesiątkę, lecz są sytuacje, w których to właśnie schodołaz nie ma sobie równych. Poznaj 4 historie osób, które stanęły przed wyborem urządzenia do likwidacji barier.
Z artykułu dowiesz się:
- dlaczego młode, niepełnosprawne osoby chętnie korzystają z windy na schody dla seniorów,
- które urządzenie warto połączyć z podnośnikiem do transportowania chorych LeviCare,
- dlaczego mieszkańcy domów z windą kupują schodołazy?
Krzesełko HomeGlide a schodołaz
Tania winda na schody pozwala trwale usunąć bariery architektoniczne w domu i umożliwia pokonywanie stopni bez pomocy opiekuna. Jej zaletą jest też niska cena – znacznie korzystniejsza od ceny schodołazu gąsienicowego. Jako odbiorca prywatny możesz nabyć nową windę już za ok. 7000-7500 zł brutto (promocja trwa do końca marca).
Schodołaz ma jednak także swoje zalety – nadaje się do użytku na niemal wszystkich typach schodów i jest mobilny. A korzystanie z niego nie wymaga uzyskiwania zgody od spółdzielni mieszkaniowej lub właściciela budynku. Co zatem wybrać – mobilny transporter czy windę schodową? Aby znaleźć odpowiedź na to pytanie, przeczytaj 4 historie osób, które podjęły już decyzję i cieszą się życiem bez barier.
Historia 1: krzesełko HomeGlide dla młodej mieszkanki bloku
Pani Anna, która porusza się na wózku inwalidzkim, mieszka z rodziną na pierwszym piętrze w bloku bez windy. Lubi przebywać na świeżym powietrzu, lecz gdy chce wyjść na spacer z przyjaciółmi, musi prosić rodziców o pomoc w pokonaniu schodów. Jej sąsiadem jest pan Lucjan, który także ma problem ze schodzeniem ze schodów ze względu na silny ból w stawach. Zakup schodołazu nie przywróciłby pani Annie samodzielności, ponieważ urządzenie wymaga pomocy ze strony opiekuna. Nasza bohaterka wybrała więc tanią windę na schody, którą kupiła wspólnie ze schorowanym sąsiadem. Zanim podjęła decyzję, skontaktowała się z ekspertem z firmy Windy Schodowe, który doradził jej, aby wystąpiła o dofinansowanie ze środków PFRON. Dzięki uzyskanej dotacji koszt zakupu, montażu i dostawy krzesełka HomeGlide spadł do niespełna 1500 zł.
Historia 2: winda schodowa do transportowania przewlekle chorej osoby
Pan Artur opiekuje się schorowanym ojcem, z którym mieszka w piętrowym domu jednorodzinnym. W transportowaniu niepełnosprawnego rodzica do łazienki pomaga mu podnośnik LeviCare, lecz przewiezienie sparaliżowanego mężczyzny po stromych schodach stanowi duży problem. Stopnie są zbyt wąskie, aby można było użyć schodołazu gąsienicowego, a pan Artur nie czuje się na siłach, by korzystać z transportera kroczącego. Jego wybór padł więc na windę na schody dla seniorów. Dzięki podnośnikowi LeviCare sadza na niej ojca, zapina pasy bezpieczeństwa i przewozi go na parter, idąc obok krzesła. Krzesełko HomeGlide pozwala mu spędzić więcej czasu z ojcem podczas przygotowywania posiłków w jadalni oraz wspólnego odpoczynku w ogrodzie.
Historia 3: schodołaz dla aktywnej osoby niepełnosprawnej
Pani Anna porusza się na wózku inwalidzkim, lecz nie musi codziennie opuszczać mieszkania w bloku, ponieważ pracuje zdalnie. Gdy chce wyjść na zakupy, może skorzystać z ogólnodostępnej windy. Pasją pani Anny jest podróżowanie po Polsce, lecz niepełnosprawność uniemożliwia jej zwiedzanie części zabytków oraz pobyt w hotelach bez wind. Mąż postanowił więc zrobić jej prezent – kupił mobilny transporter, który można łatwo złożyć i przewozić w bagażniku samochodu. Schodołaz nie likwiduje trwale barier, lecz pozwala pani Annie zachować mobilność w niemal każdym miejscu. Teraz nie musi już ona tracić czasu na sprawdzanie, czy dany obiekt został przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Zakup schodołazu kroczącego przywrócił jej wolność i radość z podróżowania.
Historia 4: schodołaz jako jedyny sposób na pokonanie schodów
Niepełnosprawny pan Józef mieszka razem z rodziną w niskim bloku bez windy. Unika wychodzenia z domu, a jeśli musi odwiedzić lekarza, prosi syna o pomoc. Chłopak niechętnie przenosi go na rękach po schodach, ponieważ obawia się groźnego upadku, w którym mógłby ucierpieć jego ojciec. Pewnego dnia zaproponował więc zamontowanie krzesełka HomeGlide, które pozwoliłoby raz na zawsze usunąć barierę w postaci schodów. Niestety, spółdzielnia mieszkaniowa nie wyraziła zgody na montaż windy, uzasadniając swoją decyzję przepisami przeciwpożarowymi. W tej sytuacji jedyną szansą na bezpieczne transportowanie pana Józefa z piętra na parter było skorzystanie ze schodołazu. Jego zakup zachęcił niepełnosprawnego mężczyznę do spędzania czasu poza domem i uspokoił jego rodzinę, która nie obawia się już wypadku na schodach.
Dowiedz się więcej o schodołazach i taniej windzie na schody!